Mistrzostwo w Superstylu. Tak się bawili fani Lecha Poznań!
Na ten dzień kibice Lecha Poznań czekali od trzech lat. Po pokonaniu Piasta Gliwice 1:0 sympatycy Kolejorza trafili do piłkarskiego nieba, a wspólnie z nimi sukces celebrował sponsor strategiczny – Superbet. Dzięki współpracy mistrzów Polski z Superbetem święto przy Bułgarskiej nabrało dodatkowego blasku, w ręce kibiców trafiły okolicznościowe gadżety, nad stadionem unosił się sterowiec, a na ulice stolicy Wielkopolski wyjechał dodatkowy superautobus, na którym zabawa trwała w najlepsze.
– Jesteśmy bardzo dumni z tego mistrzostwa. Piłkarze stanęli na wysokości zadania, dając nam wymarzoną okazję do wspólnego świętowania. Cieszę się, że dołożyliśmy cegiełkę do tego sukcesu – podkreśla Łukasz Seweryniak, general manager Superbet Polska.
W gabinetach sponsora strategicznego, podobnie jak przy Bułgarskiej, przygotowania do mistrzowskiej fety zaczęły się na długo przed końcowym gwizdkiem w spotkaniu z Piastem. W tygodniu poprzedzającym ostatnie spotkanie ligowe za sprawą Superbet na ulicach Poznania pojawiły się efektowne reklamy z zagrzewającym do boju hasłem „Wiara, będzie super!”.
Dodatkowe emocje
– Chcieliśmy dodatkowo podgrzać emocje przed ostatecznym starciem o mistrzostwo. Zależało nam na pozytywnym przekazie, ale jednocześnie nie chcieliśmy w żaden sposób „zapeszać”, wiedząc jak ważne starcie przed Kolejorzem. Stąd wybór prostego hasła, będącego przedsmakiem mistrzowskich emocji dla kibiców Lecha. A żeby jeszcze więcej fanów mogło na żywo zobaczyć ostatnie spotkanie sezonu i dopingować Lecha, usunęliśmy
z trybun naszą wielkoformatową reklamę i przekazaliśmy te miejsca do sprzedaży –
podkreśla Katarzyna Gawlik, dyrektorka marketingu Superbet.
Fani Kolejorza mogli też… wyżonglować sobie bilety na mecz z Piastem – ci, którzy trafili na reportera Superbet i wykazali się najlepszą umiejętnością podbijania futbolówki, zgarnęli „last
minute” ostatnie wejściówki na wypełniony do ostatniego miejsca stadion przy Bułgarskiej.
Atrakcje dla kibiców
Pod stadionem Lecha emocje buzowały już na wiele godzin przed startem meczu. Tłumy kibiców przybyły na Bułgarską wcześniej, żeby w pełni przeżywać każdą minutę tego magicznego dnia. Ogromny ruch było można też zaobserwować w strefie Superbet, gdzie fani mogli spróbować swoich sił w rzutach do kosza, a na obdarzonych najlepiej ułożoną ręką czekało do podziału aż 10 000 złotych! Nad ich głowami unosił się też efektowny sterowiec z okolicznościowymi hasłami. Po pierwszym gwizdku sędziego Superbet wspólnie z kibicami zagrzewał piłkarzy do boju z doskonale widocznych w transmisji telewizyjnej w CANAL+ band RTM, reagując na bieżąco na wydarzenia boiskowe.
Skromna, jednobramkowa wygrana za sprawą trafienia Afonso Sousy sprawiła, że Poznań oszalał z radości. W trybuny wystrzelono okolicznościowe koszulki i szaliki, po raz pierwszy od trzech lat mistrzowski tytuł trafił w ręce piłkarzy Lecha! Jednocześnie jest to pierwsze mistrzostwo od momentu nawiązania strategicznej współpracy z Superbet.
Szampańska zabawa w Poznaniu trwała do białego rana, a ci kibice, którzy nie mogli w niej uczestniczyć, śledzili fetę w internecie, za pośrednictwem kanałów Youtube Meczyki czy Kanału Sportowego, które prowadziły transmisję z Superautobusu. Po wywalczeniu tytułu na nośnikach umiejscowionych w kluczowych punktach Poznania pojawiły się gratulacje dla całej społeczności Kolejorza. Celebracja sukcesu udała się imponująco nie tylko dzięki pasji kibiców, ale też dzięki pracy i zaangażowaniu przedstawicieli klubu oraz sponsora.
– Wiedzieliśmy, że to kluczowy moment. Od wielu tygodni mocno trzymaliśmy kciuki za sportowy sukces, jednocześnie szykując się do mistrzowskiej fety. Na ulice Poznania wyjechał obrandowany Superautobus bez dachu, towarzysząc piłkarzom i kibicom w fetowaniu sukcesu. W ręce kibiców trafiły tysiące okolicznościowych gadżetów, dzięki którym będą mieli unikalną pamiątkę z dnia wywalczenia tytułu. Zaangażowaliśmy też do wspólnego celebrowania tego dnia naszych partnerów medialnych, takich jak Meczyki, Kanał Sportowy, czy Canal+ Sport. W mediach społecznościowych Superbet kibice mogli poczuć się tak, jakby sami byli w centrum zdarzeń, a dzięki specjalnej kamerce mieli nawet szansę zobaczyć, jak wygląda perspektywa piłkarza odbierającego medal za mistrzostwo Polski. Myślę, że wszyscy możemy być dumni z tego dnia: było po prostu SUPER. Jestem przekonany, że
działając razem, jako Lech i Superbet, osiągniemy jeszcze wiele imponujących sukcesów. Ale ten pierwszy zawsze będzie smakował wyjątkowo! – dodaje Łukasz Seweryniak.
